dotarło dziś do mnie,
że człowiek musi być jak feniks
dzień po dniu, tydzień po tygodniu
odradzać się z popiołów
straconych złudzeń
przegranych marzeń
narobionych głupot
inaczej stanie w miejscu i wykopie sobie dołek
codzień głębszy i głębszy
i tam pogrążony w samo analizie
spędzał będzie długie godziny
bez końca
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz