nie wiem sama jak to napisać
więc to będzie taki niby-niedokończony-post
łatany i do przeróbki
jak stara kapa na łóżko
zresztą chyba nic nowego tu nie będzie
ot stara kapa złożona ze starych kawałków....
o kulturze i o normach
w formie dziwnych szufladek
które sami i na własne życzenie
wkładamy sobie do głowy
żeby było
łatwiej? wygodniej? prościej?
a później już nie umiemy inaczej
oceniając innych
oceniamy i siebie
podług tego
czy pasujemy do linijką odmierzonych
drewnianych kątów
poniedziałek, 22 lutego 2010
sobota, 13 lutego 2010
a poza tym nie warjuj
nie pozwól sobie oszaleć na punkcie swoich planów
nawet a już zwłaszcza
tych najważniejszych
co kiedy jak gdzie
z kim
i za ile
bo wzrok Ci się zepsuje
zamiast ludzi
zaczniesz widzieć słupki, patyczki i pudełka
a w lustrze
wieczny znak zapytania...
nawet a już zwłaszcza
tych najważniejszych
co kiedy jak gdzie
z kim
i za ile
bo wzrok Ci się zepsuje
zamiast ludzi
zaczniesz widzieć słupki, patyczki i pudełka
a w lustrze
wieczny znak zapytania...
czwartek, 4 lutego 2010
...
uczyć się budowania relacji
...
wystrzegaj się takich co od razu chcą dać wszystko
i tych co nic nigdy nie dadzą
naucz się odróżniać jednych i drugich
bezbłędnie
bez mrugnięcia powieką
wypatruj interesujących
ale nie spiesz się
ci fascynujący pojawią się na drodze w czasie sztormu
nawet nie proszeni
ucz się cierpliwości
i powolnego odsłaniania tajemnic
...
wystrzegaj się takich co od razu chcą dać wszystko
i tych co nic nigdy nie dadzą
naucz się odróżniać jednych i drugich
bezbłędnie
bez mrugnięcia powieką
wypatruj interesujących
ale nie spiesz się
ci fascynujący pojawią się na drodze w czasie sztormu
nawet nie proszeni
ucz się cierpliwości
i powolnego odsłaniania tajemnic
Subskrybuj:
Posty (Atom)