piątek, 12 września 2008

o sztuce...

sztuka marnowania dnia - przewodnik w 10 punktach
  1. śpij długo, właściwie tak długo jak się da, gdy się obudzisz, zobaczysz że dnia już właściwie nie ma...później powinno być już z górki;
  2. uwierz, że drobne przyjemności i przerwy w pracy są absolutnie konieczne i niezbędne dla zachowania higieny umysłu;
  3. podążaj instyktownie za tym co przychodzi Ci do głowy - tak, tak właśnie pracują genjusze - gdy najdzie Cię ochota sprawdzić najnowsze kursy walut, pogodę w Murzasichlu czy miejsce gdzie dokładnie wpada do oceanu Amazonka, uczyń to niezwłocznie;
  4. Internet, radjo i telewizor powinny być stale włączone - nigdy nie wiadomo, kiedy nie pojawi się w nich coś nad wyraz interesującego i wartego uwagi;
  5. celebruj codzienne czynności - tak, godzinny prysznic jest niezbędny dla zachowania równowagi;
  6. na zakupy wybieraj jak największe sklepy i galerie, i podchodź do nich w sposób relaksacyjnie spontaniczny - odwiedzenie większej ilości sklepów zwiększa szansę na dostrzeżenie rzeczy, o których nawet nie wiedziałeś, że są Ci potrzebne;
  7. podtrzymuj kontakt z przyjaciółmi - na pewno będzie im miło, jeśli raz na 30 minut poinformujesz co u Ciebie, zmienisz swój opis na gg, sprawdzisz czy nie ma ich online, skomentujesz ich najnowszą fotkę, czy po prostu do nich zadzwonisz;
  8. gdy do pracy używasz komputera, upewnij się, że używasz naraz maksymalnie wielu programów, koniecznie paru komunikatorów, wraz z włączoną muzyką, tak aby Twój procesor działał wystarczająco wolno i wieszał się dostatecznie często;
  9. gdy przypadkiem poczujesz że wpadasz w trans i zaczynasz intensywnie pracować, koniecznie wstań weź głęboki oddech i idź na spacer, tak by uniknąć przemęczenia organizmu;
  10. kładź się późno, gdy już jesteś zbyt leniwy by pracować, spędź parę godzin w relaksacyjnym błogostanie, robiąc cokolwiek byle tylko nie zasnąć - to ułatwi Ci wypełnienie punktu nr 1.

:D

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Genialne:)
*
t

Anonimowy pisze...

super:) aż chce się testowac na sobie:))) :-* sis