piątek, 18 stycznia 2008

dlaczego nie odchodzą?

nie wiem

może tęsknią za dźwiękiem kroków na klatce
za marudzeniem że za późno
i że szef nie ten
i kiedy ta wiosna

za wybaczaniem codziennie tych samych grzeszków
i byciem "aniołkiem"

za przeglądaniem się w oczach
jak w najpiękniejszym lustrze
za przytulaniem kiedy tylko się ma na to ochotę

i za ciepłem w nocy
a zwłaszcza o przysłowiowej trzeciej nad ranem

Brak komentarzy: