czwartek, 3 stycznia 2008

z rozterek naukowca

żeby język giętki...
wiem wiem, że to cytat
problem właśnie w tym,
że swoimi słowami to ja już za bardzo nie umiem
inwazja literek w mojej głowie
nijak nie chce
w zgrabnym szyku
przelewać się na papier
tfu, na ekran

cóż począć
książki przepisywać?
:D

przyszły skryba

Brak komentarzy: